Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

Muchowo-jigowy przerywnik

Obraz
Wspomniałem już kiedyś, że kręcę trochę muchy i jigi. Czas znów pokazać trochę tych fajniejszych i skuteczniejszych wzorów. Zestaw nimf, który kiedyś dał mi sporo lipieni: Bardzo uniwersalne mikrojigi, które u mnie łowiły głównie okonie, natomiast kolega ładnie połowił na nie jazie. Trochę jigów pstrągowych. Lekkie, ale duże jigi do spławiania z prądem. Przeznaczenie - letnie rzeczki. Równie dobrze można je podawać muchówką jako streamera. Nimfy-larwy. Kilka wzorów mikrojigów. Białorybu nie miały okazji jeszcze połowić ale na okoniach się sprawdziły. Zestawy jigów pstrągowych w podstawowych gramaturach: 2, 3 i 4 g. Na grubszą wodę.  Ten zestaw kolorystyczny już się sprawdził, więc zapas musiałem zrobić. Jigowa wersja muchowego klasyka - Viva. Kiełbiki. Pijawki / wormy. Wszystko je łyknie. Znów trochę larw ale na główce ok 0,8 g. A to streamery-matuki. Teraz wiem co jeszcz

Pstrągowe porażki i światełko w tunelu

Obraz
Prześladował mnie ostatnio jakiś pech... Trzy wyjazdy na pstrągi, 7 ryb na kiju i ani jedna wyjęta. Zaczęło się tak ciekawie. Zajeżdżamy z Sebastianem nad wodę na spokojnie, wyspani, bez zrywania się skoro świt. O tej porze roku nie ma pośpiechu, choć dzień zapowiada się słoneczny. W tym roku jeszcze tego odcinka nie obławiałem, za to Sebastian miał tu już konkretnego kabana. Mijamy fragment szybkiej wody. Na końcówce zwolnienia staję na kilka rozgrzewających rzutów. Stan wody normalny, czysta. Przy tym słońcu ryby mogą być ostrożne. Kolejne miejsce niewygodne do obłowienia z brzegu z powodu niskich gałęzi. Wygląda jednak obiecująco więc postanawiam spróbować. Po lewej, w dół rzeki wielka, pochylona gałąź wierzby dotyka powierzchni wody. Jest płytko ale na skraju patyków może czaić się jakiś wymiarek. Po prawej natomiast leży spory pień, woda wygląda na dość głęboką, pewnie ok 1,5-1,8 m. Główny nurt idzie środkiem i bliżej drugiego brzegu. Przy moim jest teraz dość pły